Andrzej Opala
Kierownik Sprzedaży - Polska północno-zachodnia
Region 1
Zmniejszenie kosztów lub zwiększenie wydajności
Rolnicy mierzą się z niskimi cenami skupu płodów rolnych oraz dramatycznym wzrostem kosztów produkcji. Nie jest to komfortowa sytuacja i wielu właścicielom gospodarstw rolnych spędza ona sen z powiek. Obecne obniżki cen skupu są bowiem największymi w ostatnich kilkunastu latach (wg notowań giełdowych MATIF). Ostatnia duża obniżka cen (choć nie tak duża, jak teraz) miała miejsce w 2013 roku.
Rozmawiamy o tej sytuacji z naszymi klientami i pytamy jakie działania podjęte przez nich pozwoliły obronić dochody gospodarstwa. Zebraną wiedzę przedstawiamy w niniejszym artykule. Opisujemy doświadczenia klientów z wieloletnim doświadczeniem, a tekst przeplatamy ich wypowiedziami zarejestrowanymi na video. Obserwacje i spostrzeżenia, o jakich tu piszemy, dotyczą różnych regionów Polski, a po ich przeanalizowaniu Państwo zdecydujecie czy przedstawione rozwiązania mają zastosowanie w waszym przypadku.
Artykuł składa się z dwóch części:
Pierwsza część artykułu jest adresowana do właścicieli gospodarstw, którzy – gospodarując na glebach o niższym potencjale – wiedzą, że powinni kontrolować i optymalizować koszty uprawy. Mają mniej wolnych środków do zadysponowania i aby przeprowadzić swój biznes przez ten trudny czas, myślą o tym, jak móc wydawać mniej.
Druga część artykułu jest skierowana do tych, którzy po dobrym okresie w poprzednich latach, stoją na mocnej pozycji i mogą ją wykorzystać do zwiększenia swojego potencjału. Znają zasadę „Kupuj w kryzysie”, będącej podstawą inwestycji kapitałowych. Gdy duża część rynku rezygnuje z zakupów, a sprzedający obniżają ceny, kupujący mogą ugrać więcej. Ta prawidłowość dotyczy również maszyn rolniczych.
Okazja nie oznacza jednak wyłącznie niskiej ceny. Doświadczony inwestor wybiera produkt w oparciu o stosunek wartości do ceny. Co to oznacza? co decyduje o wartości produktu? Wartość określają cechy użytkowe – takie jak niezawodność, wydajność, precyzja pracy, koszty eksploatacji, dostępny serwis. Wybieramy maszynę na kilka lat użytkowania, a w tym czasie mogą być zarówno lata ekstremalnie suche jak i mokre. Maszyna powinna radzić sobie w obu tych przypadkach, więc należy do listy czynników tworzących wartość dołożyć jeszcze wszechstronność. Wszystkie wspomniane aspekty składają się na potencjał maszyny, pozwalają ograniczać koszty oraz tworzyć najlepsze warunki do plonowania.
Maszyny rolnicze służą do uprawy, siewu, nawożenia, ochrony i zbiorów, a więc są niezbędne w długim szeregu zabiegów. Konkretne rozwiązania techniczne mogą obniżyć koszty uprawy lub podnieść produktywność pól. Przykładem niech będzie uprawa regeneracyjna przywracająca właściwe stosunki wodno-powietrzne i natlenienie gleby, które to następnie poprawiają procesy przemiany azotu – zwiększają jego efektywność działania i pobranie z gleby. Dlatego tak ważna jest wiedza i uprawa odpowiednimi narzędziami oraz konsolidacja zapewniająca podsiąk wody.
Wielu naszych klientów przed ostatecznym wyborem testowało maszyny dostępne na rynku. Maszyny Väderstad nie były najtańszymi, ale wybór po wielu testach padał właśnie na nie, co więcej – po dwóch latach rolnik decydował się na zakup kolejnej maszyny Väderstad i wprowadzenie kolejnej technologii.
Rynek ciągle się zmienia, trzeba na niego reagować. Z obecnej sytuacji zwycięsko wyjdą ci, którzy dostosują się i będą potrafili produkować relatywnie tanio albo zwiększyć przychody bez dodatkowych nakładów lub przy relatywnie niskich nakładach. Najprostszym przykładem może być tutaj zmiana sposobu uprawy i przejście z uprawy tradycyjnej na uprawę uproszczoną z wykorzystaniem wszechstronnego, wielozadaniowego agregatu uprawowego do głębokiej uprawy (dającego możliwość napowietrzenia, zniszczenia podeszwy płużnej). TopDown z E-Services.
Warto również rozważyć zmiany w różnych obszarach dotyczących uprawy i siewu. I to właśnie na nich chcemy skupić się w tym artykule.
Zmiana w każdym biznesie sprawia, że zaangażowane w nią osoby początkowo muszą nauczyć się działać w nowych warunkach, co oczywiście jest wyzwaniem, ale gdy tylko wprowadzone usprawnienia, podjęte inwestycje, zaczynają działać, nie trzeba długo czekać na pozytywne efekty.
Nikt nie lubi wydawać pieniędzy, ale trzeba rozumieć czym jest inwestycja. To wydatek, który pozwoli w przyszłości zarobić więcej. Do jakiej inwestycji zachęcamy? Do wdrożenia w gospodarstwie siewu rzepaku w technologii siewu punktowego i podpowiadamy od razu, jakie oszczędności to przyniesie.
Maszyny Väderstad charakteryzują się dużą wszechstronnością. Siewnik Tempo, flagowy produkt szwedzkiej firmy, łączy precyzyjny siew nasion z rzędowym wysiewem nawozu. Zgodnie z wynikami badań naukowych, pozwala to zmniejszyć zużycie nawozu o 12-15%. To pierwsze realne oszczędności. Ma to szczególnie duże znaczenie w sytuacji wzrostu cen nawozów w ostatnich latach.
Aby wyświetlić tę funkcję, musisz zaakceptować pliki cookie. Kliknij tutaj, aby zmienić swoją zgodę.
Te same doświadczenia mówią również o tym, że zastosowana w Tempo technologia PowerShoot, czyli ciśnieniowe umieszczanie nasion w glebie, pozwala na precyzyjne umiejscowienie ich na właściwej głębokości. Zamiast 15% strat, z jakimi trzeba się liczyć w przypadku technologii siewu tradycyjnego, Tempo sieje z dokładnością pozwalającą ograniczyć takie straty do absolutnego minimum. A konkretnie oscyluje około 96-98%.
Warto wspomnieć przy tym również o naszej technologii PowerShoot - nadciśnieniowym systemie dozującym nasiona oraz technologii zliczania nasion. System zliczania nasion jest bardzo zaawansowanym systemem bazującym na rozwiązaniach informatycznych sprzężonych z fotokomórkami. Pozwala szybko i z ogromną precyzją ustalić normę wysiewu bez potrzeby wykonywania próby kręconej, obarczonej ryzykiem błędu, jeżeli na etykiecie jest błędna masa tysiąca nasion, a to niestety czasem się zdarza.
Połączenie siewu nasion z wysiewem nawozu to oczywiście mniej przejazdów ciągnikiem, a zatem również mniejsze wydatki na paliwo. Szczególnie powinni to docenić rolnicy mający wyższe koszty wynagrodzeń pracowników i współpracowników (operatorów maszyn), a także ci z trudniejszą konfiguracją terenu gospodarstwa.
Mniej przejazdów ciągnika po jednym polu to realne oszczędności dotyczące kosztu wynagrodzenia operatora, co dotyczy gospodarstw zatrudniających pracowników i wykonawców. Nawet przy rozliczeniu ryczałtowym, właściciel odczuje korzyści – będzie mógł prędzej delegować operatora do dalszych zadań, a zatem w tym samym koszcie wykona więcej pracy, czyli koszt w przeliczeniu na hektar będzie mniejszy.
To będzie oznaczało też zwiększenie wydajności pracy, której poświęcamy – zgodnie z zapowiedzią – drugą część artykułu.
Utrzymując poziom kosztów, lecz lepiej wykorzystując potencjał dostępnego kapitału (w tym szczególnie maszyn, które zapewniają możliwości produkcyjne), można zarobić więcej. O ile więcej – to przedstawimy na końcu artykułu w podsumowaniu liczbowym.
Kluczowe jest to, że współczesna technologia siewu precyzyjnego pozwala na znacznie lepsze efekty. I to przy utrzymaniu kosztów uprawy na tym samym poziomie lub ich nieznacznym wzroście, całkowicie kompensowanym przyrostem plonu.
Siew precyzyjny = równomierna obsada = silniejsze rośliny
Równomierna obsada – wg wyników doświadczeń z udziałem rolników i naukowców w dziedzinie agrotechniki – to silniejsze rośliny, dzięki mniejszej konkurencji wewnętrznej, a co za tym idzie – lepsze wykorzystanie światła, wody i składników pokarmowych. W przypadku rzepaku oznacza to większą grubość szyjki korzeniowej (różnica rzędu 5%), a także większy zasięg głównej masy systemu korzeniowego (na korzyść zasianych precyzyjnie). To przekłada się następnie na większą (aż o 17%) masę nasion z rośliny i ostatecznie – plon rzędu 5,26 t/ha, czyli 11% więcej niż przeciętnie z wykorzystaniem tradycyjnego siewu (4,74 t/ha)*.
W przypadku kukurydzy daje się zaobserwować zarówno większą liczbę kolb na roślinie (+8,7%), większą masę ziarna z kolby, a także masę ziarna z rośliny (odpowiednio 15% i 17% więcej). Plon w przypadku kukurydzy z użyciem maszyny Tempo wzrósł o 10%*.
Konstrukcja redlicy wysiewającej pozwala na kontrolę głębokości siewu i zapewnia siew na tą sama głębokość. W efekcie wschody po siewie maszyną Tempo są bardzo wyrównane, co pozwala na sprawne i skuteczne wykonanie zabiegów ochrony, ma to szczególne znaczenie w przypadku siewu rzepaku i ewentualnym skracaniu rzepaku przed zimą. Wyrównane wschody mają duże znaczenie w uprawie buraka, gdyż rozpowszechnioną metodą ochrony jest tzw. metoda dawek dzielonych i moment zabiegu jest uzależniony od fazy w jakiej znajdują się rośliny buraka, im bardziej wyrównane wschody tym łatwiejsza decyzja w którym momencie wykonać zabieg. Siew na jednakową głębokość redukuje znacząco straty w trakcie ogławiania buraków, gdyż odcinane główki są na jednakowej wysokości co zmniejsza poziom strat. Dzięki temu, że siewniki Tempo są wyposażone w oczyszczacze pasa siewu, zapewnione są lepsze warunki dla wschodzących nasion. Ten system pozwala na siew bezpośrednio w ściernisko, jak i w mulcz.
Koła zamykające bruzdę zapewniają właściwe warunki do wschodów, w przypadku okresu suchego. Generują one znakomity podsiąk wody glebowej. To sprawia, że wschody są bardziej wyrównane.
W przypadku kukurydzy ogromne znaczenie ma efekt fotoperiodyzmu. W ogromnym skrócie – zjawisko to polega na tym, że kukurydza jest rośliną dnia krótkiego i to światło dnia krótkiego, a więc wczesno-wiosennego stymuluje zawiązywanie się kolb na roślinie mającej 2 pary liści. Rośliny siane za późno wchodzą w tę fazę rozwojową (gdy jest już światło długofalowe) w efekcie wytworzą większa masę zieloną, ale plon kolb będzie zdecydowanie mniejszy. W praktyce okno z optymalnymi warunkami do siewu jest krótkie. To 10 dni, więc szybki siew i wydajny siewnik ma tu kluczowe znaczenie.
Tempo potrafi także błyskawicznie zmieniać dawkowanie nasion oraz nawozów, jeżeli rolnik taką zmianę zaprogramował chcąc dostosować dawkę nasion do zmienności glebowej. Maszyna testowana była przez rolnika w warunkach polowych na polu o dużej zmienności glebowej. Tempo oferuje parametry pracy, które kwalifikują te maszynę do Rolnictwa 4.0. Sprawozdanie z tych badan ukaże się wkrótce na naszej stronie.
Precyzja wykonania i możliwość pracy bez przerw na naprawy i wynikających z tego przestojów, to kolejny argument, który powinien przemawiać do rolników, którzy racjonalnie inwestują.
Inną sprawą jest, że pojemność zbiorników na materiał siewny w Tempo także pozwala na dłuższą pracę bez zatrzymania, która nawet w porównaniu z maszynami innych czołowych producentów, nadal będzie bardziej wydajna.
Prędkość robocza to zawsze trochę kontrowersyjny temat, Tempo od lat bije rekordy prędkości a na kanale YouTube znajdziemy wiele filmów nakręconych przez rolników pracujących z prędkościami jakich my jako producent nie odważyli byśmy się polecać. Klient musi wziąć pod uwagę bieżące warunki na polu, uwilgotnienie gleby, jej rodzaj i nośność, gatunek sianej rośliny a bywa, że i rodzaj zaprawy. Wielu naszych klientów sieje kukurydzę i rzepak z średnią prędkością 14 km /h często zdarza się że w dobrych warunkach klienci sieją z prędkością 16 km/h w dalszych rozważaniach założyliśmy jako średnia 14 km/h. W przypadku siewu buraków często się zdarza, że gleba jest wilgotna polecamy kontrolę i prędkość około 10-12km/h.
Warto przy tym wspomnieć, że to właśnie szwedzka firma Väderstad zapoczątkowała rewolucję w obszarze prędkości siewu. Zanim pojawił się siewnik Tempo, nikt nie sądził, że siew można wykonywać z większą prędkością niż 7 km/h.
Aby wyświetlić tę funkcję, musisz zaakceptować pliki cookie. Kliknij tutaj, aby zmienić swoją zgodę.
Poniżej prezentujemy wykres, na którym widać areał, jaki może obsiać Tempo poruszając się ze swoją średnią prędkością roboczą (14 km/h) w rozstawie międzyrzędzi 45 cm, w porównaniu z dwa razy wolniejszym siewnikiem tradycyjnym tych samych rozmiarów. Zakładamy, że dzień roboczy trwa 8 godzin. Wielu naszych klientów sieje z taką prędkością, choć my zalecamy każdorazowo sprawdzenie możliwości i dostosowanie do konkretnych warunków (konfiguracja terenu, zakamienienie, jakość uprawy) panujących aktualnie na polu.
Źródło: TopAgrar (https://www.topagrar.pl/articles/rzepak/czy-oplaca-sie-uprawiac-rzepak-2511301, dostęp w dniu 19.06.2024 r.)
Założenia: Założono średnią zasobność gleby w fosfor i potas oraz zwrot składników pokarmowych z resztek pożniwnych przedplonu w wysokości 35 kg P2O5/ha oraz 50 kg K2O/ha.
Źródło: Opracowanie własne
Aby dowiedzieć się więcej, w tym również zadać pytania dotyczące konkretnej charakterystyki gospodarstwa, w którym maszyna miałaby pracować – należy skontaktować się z przedstawicielami Väderstad w odpowiednich regionach.
Kierownik Sprzedaży - Polska północno-zachodnia
Region 1
Kierownik Sprzedaży - Polska północno-centralna
Region 2
Kierownik Sprzedaży - Polska północno-wschodnia
Region 3
andrzej.dabrowski@vaderstad.com
Kierownik Sprzedaży - Polska zachodnia-centralna
Region 4
krzysztof.kusmierek@vaderstad.com
Kierownik Sprzedaży - Polska południowo-zachodnia
Region 5
maciej.kolesinski@vaderstad.com
Kierownik Sprzedaży - Polska południowo-wschodnia
Region 6
* badania własne, których wyniki prezentowane są w artykule, były prowadzone w latach 2016-2021.